3 powody, dlaczego Apple powinno stosować w MacBookach własne procesory ARM.

a10-chipset-mockup-635x357

W tym tygodniu Microsoft i Qualcomm w trakcie imprezy Windows Hardware Engineering Community poinformowały o planach w zakresie funkcjonalności systemu operacyjnego Windows 10 na urządzeniach z procesorami Snapdragon.
Układy Snapdragon nowej generacji zapewnią pełną zgodność z ekosystemem Windows 10. W szczególności, dadzą możliwość uruchamiania standardowych aplikacji x86 takich, jak Adobe Photoshop, Microsoft Office oraz całej masy gier. Podkreślono, że chodzi o pełną komputerową wersję Windows 10. W ramach konferencji zostało zaprezentowane działanie Photoshop’a, przeglądarki Microsoft Edge, edytora tekstu Word i gry World of Tanks Blitz.

W związku z tym, wielu zaczęło się zastanawiać, czy Apple powinno pójść tą samą drogą? Dlaczego firma nie zapewni działania systemu operacyjnego macOS na procesorach z serii A10?

W rzeczywistości, Apple ma kilka ważnych powodów, które powinno skłonić firmę do przesiadki MacBooków z procesorami Intel na własne chipy ARM. Przede wszystkim, Apple otrzyma większą kontrolę nad bezpieczeństwem swoich systemów – Apple Pay i Touch ID. Dla firmy, która poświęca wiele uwagi kwestii ochrony danych użytkownika, jest to bardzo ważny aspekt.
Drugą, nie mniej ważną zaletą będzie niezależność od Intela w kwestii produkcji nowych modeli komputerów przenośnych. Teraz Apple opiera się całkowicie na zaleceniach Intel’a i dlatego często okazuje się być w gorszej sytuacji. W latach 2013-2015, na przykład, MacBook Pro produkowany był z procesorem Intel Haswell, podczas gdy jesienią 2014 roku został już zaprezentowany Intel Broadwell, ponieważ deweloperzy nie zdążyli dostarczyć odpowiedniej ilości informacji. To samo obserwuje się także teraz – najnowszy MacBook Pro 2016 roku, wyposażony jest w procesor poprzedniej generacji Intel Skylake, ponieważ Intel nie zdążył na czas przygotować Kaby Lake do laptopów.

Apple nie ma możliwości wpłynąć na regularność produkcji nowych układów Intel. Choć firma może osiągnąć ważne porozumienia z Intelem w sprawie otrzymywania wcześniejszych informacji i modeli nowych chipów, to do tej pory tak się nie stało.
Wreszcie, trzeci argument przemawiający za zmianą to kwestia czasu pracy na baterii. Według opinii wielu użytkowników, nowy MacBook Pro pracuje znacznie krócej niż deklarowane przez producenta 10 godzin. Architektura procesorów ARM powinna poprawić tę sytuację. Testowanie i optymalizacja oprogramowania pod własne chipy pozwalają Apple osiągnąć rekordowy wskaźnik wydajności i energooszczędności swoich komputerów.

Smartfony i tablety na bazie chipów ARM w ostatnich latach stają się coraz bardziej wydajne, podczas gdy na rynku x86 już od dawna można zapomnieć o takim postępie. Testowanie możliwości iPhone’a 7 wykazało, że telefon jest na bazie 64-bitowego procesora Apple A10 wydajniejszy niż MacBook Air i MacBook z procesorem Intel Core M.

Apple zaczęła wykorzystywać procesory Intel w 2005 roku, i to przejście, z inicjatywy Steve’a Jobsa, okazało się być dość bolesne. I choć dziś firma jest całkowicie podporządkowana Intelowi, niektórzy analitycy uważają, że przejście na własne procesory jest nieuniknione, zwłaszcza w świetle tego, że urządzenia mobilne zwiększają swoją wydajność w zabójczym tempie.

Dołącz do nas na Facebook’u, aby być na bieżąco z najnowszymi wiadomościami ze świata Apple’a oraz móc podzielić się z nami swoją opinią w komentarzu.

0 Komentarzy

Napisz komentarz

Wszystkie znajdujące się w treści strony znaki towarowe i nazwy firm, zostały użyte jedynie w celu informacyjnym i są wyłączną własnością prawowitych właścicieli. Nazwy towarowe Apple, iPhone, iPod, iPad, MacBook, Mac, MacBook Pro, Mac mini, Mac Pro, MacBook Air , Apple Watch są własnością Apple Inc.
 
©[current-year] MacWorks Warszawski serwis Apple