Podczas gdy na całym świecie trwa walka o kwestie szyfrowania i ochrony naszej prywatności, a firma Apple prowadzi zacięte spory ze służbami specjalnymi w sprawie odblokowania swoich smartfonów, pracownicy brytyjskich organów ścigania znaleźli prosty sposób na obejście szyfrowania w iPhonach.
Metoda, którą po raz pierwszy zastosował Scotland Yard, jest następująca. Policja tropi podejrzanego, podczas gdy ten idzie po ulicy i czeka, aż delikwent zechce odblokować swój telefon. Dalej policja dosłownie rabuje prześladowanego, odbierając mu jego urządzenie. Następnie funkcjonariusz dotyka cały czas ekranu podtrzymując telefon w stanie aktywnym do momentu, aż zostanie on przekazany technikom sądowym.
Podobna taktyka, jak informuje Securitylab, była używana przez funkcjonariuszy Scotland Yardu w czerwcu bieżącego roku w trakcie operacji Operation Falcon do zbadania dużego oszustwa z kartami kredytowymi. Według danych policji, główny podejrzany w sprawie o fałszowanie kart kredytowych Gabriel Yeou używał iPhone’a do komunikacji z pozostałymi członkami grupy przestępczej.
W przypadku aresztowania Yeou mógł zablokować urządzenie i odmówić policjantom odczytu zapisanych na nim danych. Zgodnie z prawem, policja nie może zmusić podejrzanego, aby ten przyłożył palec do skanera linii papilarnych w iPhonie, a zablokowany telefon byłby im raczej mało przydatny. Dlatego pracownicy Scotland Yardu wytropili oszusta, a następnie poczekali do momentu, aż zacznie dzwonić i po prostu wyrwali telefon prosto z jego rąk.
W rezultacie otrzymane z iPhone’a dane okazały się decydującymi dowodami dla prokuratury. Dzięki nim stróże prawa odkryli zbrodniczy plan, przedstawili oskarżenia jeszcze czterem innym przestępcom i stworzyli listę aż stu potencjalnych podejrzanych, którzy zostają pod stałą obserwacją policji.
Dołącz do nas na Facebook’u, aby być na bieżąco z najnowszymi wiadomościami ze świata Apple’a oraz móc podzielić się z nami swoją opinią w komentarzu!